„Jeep to styl życia” – okiem naszej czytelniczki.

Jeep to styl życia…

Jeep jest samochodem mającym rzeszę właścicieli i fanatyków do tego stopnia, że w słowniku możemy znaleźć wyrazy typu ,,jeepers’’ albo ,,jeeping’’. Rolą Jeepa jest zapewnienie komfortu, zabawy, wygody i bezpieczeństwa każdemu jego posiadaczowi. Właściwie można uznać, że jest to samochód idealny na każdą przejażdżkę. Małą i dużą. Spokojną i ekstremalną. Do sklepu, jak i na rajd. Jeżdżenie Jeepem jest dla niektórych prawdziwą, głęboką pasją, na którą są w stanie poświęcić swój czas i – nie oszukujmy się – pieniądze. Co jest w tym wszystkim piękne to to, że Jeepersi spędzają razem czas, organizują wszelakie wyjazdy, wymieniają się nowinkami z samochodowego świata. Jednym słowem – tworzą wspólnotę.

Tak więc kto wynalazł to praktyczne cudo? Ten niekonwencjonalny pojazd jest tak naprawdę wynalazkiem amerykanów, którzy pierwsze modele tegoż auta tworzyli jeszcze przed wojną. Gdy już ona wybuchła, miliony żołnierzy i cywilów na całym świecie miało wówczas okazję zobaczyć ten niezwykły pojazd w akcji. Najpopularniejszymi egzemplarzami były Jeepy GPW a zaraz po nich CJ wyprodukowane w latach 1945 – 1953. Trzeba przyznać, że wzrasta także zainteresowanie modelami oryginalnego Jeepster’a – jednego z najstarszych Jeepów osobowych. Na co dzień jednak można jeździć Jeepem CJ-7 z lat 1976 – 1986 oraz CJ-8 z lat 1981 – 1985 dlatego też wzbudzają chyba największe zainteresowanie. Najczęściej samochody te zostają odrestaurowane. Ale cóż znaczy to słowo: ,,restauracja’’? Owszem, jest to miejsce, gdzie można dobrze zjeść, wypić i spędzić miło czas z przyjaciółmi czy rodziną, ale restauracja w przypadku Jeepów znaczy oczywiście coś innego. Odrestaurowany pojazd to taki, który w stu procentach przywrócono do stanu pierwotnego – do ostatniej śrubki, nakrętki i podkładki. W tej kwestii trzeba być bardzo ostrożnym, ponieważ przesadne odrestaurowanie może być źle odebrane ze względu na nadgorliwość. Drugi poziom restauracji to ,,odświeżanie’’. Zaliczamy do tego zmianę opon, dobór koloru, podkręcenie osiągów silnika. Chodzi o to aby na nowo był użyteczny i sprawny.

Adrenalina

Posiadacze Jeepa, jeżdżący regularnie w trasy czy na rajdy, szybko i łatwo uzależniają się od takiej formy spędzania czasu. Nie ma nic piękniejszego jak złapanie bakcyla Jeepa i dążenie do zdobywania coraz to nowszych, niebezpieczniejszych i różnorakich off road’ów. Wśród Jeepów jest kilka takich, które nadają się do tego typu przygód. Szczególnie pożądane są: Jeep CJ, Wrangler YJ i TJ, które mają idealne rozmiary do poruszania się w terenie z przeszkodami. Byłoby grzechem nie wspomnieć o Cherokee XJ. Mimo, iż też się nadaje do wypraw terenowych i w pełni można mu zaufać to jest jednak bardziej podatny na różnego typu uszkodzenia. Prawda jest taka, że każdy początkujący, który jest chętny do jeżdżenia terenówką po wyznaczonych trasach, powinien odbyć kurs organizowany między innymi przez… Jeepa :)

Pożyteczny Jeep

Jeep był jednym z najlepszych ambasadorów USA podczas II wojny światowej. Jeep napędzał wytwórnie oliwy z oliwek w głodujących, zniszczonych wojną Włoszech, wiózł ciężarną Niemkę po rozmokłych wertepach do amerykańskiego szpitala polowego, by mogła urodzić w godnych, bezpiecznych warunkach nie zagrażających dziecku. Dzięki Jeepowi angielski rolnik mógł zaorać i obsiać swoje pole. Jak widać – Jeepy pełniły bardzo ważną funkcję w codziennym życiu i rozwiązywały problemy mieszkańców. Były niesamowicie przydatne. Jaką rolę ma Jeep w dzisiejszych czasach? Zwróćmy uwagę na to, że wyraz Jeep jest wyrazem uniwersalnym, znanym na całym świecie. Wiele razy uwaga ,,fajny Jeep’’ stanowiła wstęp do rozmowy między obcymi sobie ludźmi. I choć zdarzają się ludzie, którzy nie są dobrze nastawieni do Ameryki i Amerykanów – kochają Jeepa. I to jest w tym fantastyczne, że Jeep łączy a nie dzieli!

Kasia G.