Na rynek amerykański trafia właśnie specjalna limitowana edycja nowego Jeep Wrangler – Moab Edition. Nazwa ta pochodzi od bardzo wymagającej, jeśli chodzi o warunki klimatyczne i geograficzne, pustyni znajdującej się w stanie Utah na terenie Stanów Zjednoczonych. Na pustyni Moab odbywa się także coroczny rajd terenowy Moab Jeep Safari, skupiający miłośników i posiadaczy samochodów marki Jeep.
Wyróżnikami Jeep Wrangler Moab Edition są większe niż w standardowej wersji koła, 17-calowe czarne błyszczące felgi obute w 32-calowe terenowe opony. Wyjątkowy jest także wygląd. Wrangler Moab Edition posiada wiele elementów polakierowanych na błyszczący czarny kolor – czarne są atrapy chłodnicy, wkłady przednich reflektorów wykonanych w technologii LED, wloty na pokrywie silnika oraz progi i zderzaki. Całości dopełnia oferowany jako wyposażenie standardowe dach polakierowany w kolorze nadwozia.
Wnętrze Wranglera Moab, w przeciwieństwie do wyglądu zewnętrznego, jest bardziej synonimem luksusu. Znajdziemy tu czarne skórzane fotele, kamerę cofania, system multimedialny z ekranem o przekątnej 8,4-cala i systemem nagłośnienia Alpine. Specjalna jest także jednostka napędowa – 3.6 litra V6 Pentastar 285 KM i 352 Nm momentu obrotowego, która w przeciwieństwie do wersji Sahara, w nowym Jeep Wrangler Moab jest standardowo połączona z 8-stopniową skrzynią automatyczną.
Cena to około 51 tysięcy dolarów. Jak na razie brak jest informacji czy limitowana wersja Moab Edition oferowana będzie na polskim rynku.